Pierwsze w Małopolsce wszczepienia nowoczesnych implantów ślimakowych u dorosłych Pacjentów przeprowadzone zostały w Szpitalu Rydygiera; pionierskich operacji przy udziale prof. Marcina Szymańskiego z Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej w Lublinie podjęli się specjaliści z Oddziału Otolaryngologii Szpitala Rydygiera w Krakowie.
„Rocznie dorosłym Pacjentom w Polsce wszczepianych jest blisko 400 podobnych implantów; niestety dotąd w Małopolsce nie mieliśmy wyspecjalizowanej placówki, która spełniałaby określone wymogi, pozwalające przystąpić do programu implantów ślimakowych. Tym większa radość, że Szpital Rydygiera, nie będący przecież placówką uniwersytecką dołączył właśnie do 15 ośrodków, które takie wszczepienia w Polsce wykonują” – mówi Piotr Łach, Ordynator Oddziału Otolaryngologii Szpitala Rydygiera
Implant ślimakowy jest elektroniczną protezą słuchu, której wszczepiona do kości skroniowej część wewnętrzna pobudza zakończenia nerwu słuchowego, co umożliwia skuteczne słyszenie nawet osobom w 100% głuchym. W Krakowie implanty wszczepione zostały dwójce dorosłych pacjentów: ukraińskiemu żołnierzowi z przebytym złamaniem kości skroniowej, który w wyniku działań wojennych stracił słuch nagle oraz polskiej pacjentce z postępującym niedosłuchem, u której stosowanie aparatu słuchowego w dłuższej perspektywie czasowej nie przynosiło korzyści.
Każda z operacji trwała ok. 2 godzin i przebiegła zgodnie z planowanym wcześniej harmonogramem. Jedna z operowanych osób już dziś kończy hospitalizację i może wrócić do domu. Po okresie okołooperacyjnym Pacjenci rozpoczną rehabilitację
„ Pacjenci mają pamięć słuchową, zatem rehabilitacja nie jest długa, zazwyczaj to okres
od 4 do 6 miesięcy od operacji. Po tym czasie chorzy mogą korzystać już z implantu prawie w pełni, co pozwala osiągać satysfakcjonujące korzyści” – mówi prof. Marcin Szymański, dodając, iż Szpital Rydygiera posiada wszelkie atuty do prowadzenia podobnych zabiegów samodzielnie:
„Krakowski Zespół ma już odpowiedni poziom wyszkolenia i doświadczenie chirurgiczne oraz dysponuje właściwym zapleczem audiologicznym i rehabilitacyjnym. Jestem przekonany, iż nadal będziemy ściśle współpracować i wspólnie konsultować każdy trudny przypadek” – deklaruje prof. Szymański, wykładowca na Międzynarodowym Kursie Mikrochirurgii Ucha i elitarnym Kursie Chirurgii Podstawy Czaszki w Zurychu oraz organizator ogólnopolskich kursów chirurgicznych dla otolaryngologów zajmujących się implantami ślimakowymi.
Przypomnijmy, pierwsze implanty w Polsce pojawiły się w latach 90-tych; dziś tego typu leczeniem standardowo objęci są Pacjenci z obustronnym, głębokim niedosłuchem lub całkowitą głuchotą. Wszczepienia implantów u dorosłych osób dokonuje się również w jednostronnej lub częściowej głuchocie, w przypadkach, gdy chorzy nie uzyskują korzyści ze stosowania aparatów słuchowych lub stracili słuch nagle. Dzieci korzystają z implantów ślimakowych już od pierwszego roku życia, co jest warunkiem skuteczności zastosowanej terapii. Wprowadzony przez WOŚP projekt diagnozowania noworodków w kierunku niedosłuchu pozwala wyłapać przypadki wrodzonej głuchoty i umożliwia wszczepienie implantu już w ciągu pierwszych miesięcy życia dziecka. Zarówno operacja jak i rehabilitacja są w całości finansowane przez NFZ.